Zaczynając od jasnej strony, wartości, które otrzymałem w stosunku do ceny były świetne. Pokój był czyściutki i codziennie sprzątany, a pościel była nawet codziennie zmieniana! Lokalizacja hotelu była na uboczu małego miasteczka, co dawało spokój i ciszę. Personel był bardzo uprzejmy i zainteresowany naszym komfortem, ale nigdy się nie narzucał. Atmosfera w tym hotelu była niemalże rodzinna, a najbardziej ujmujące było to, że każdy z nas był rozpoznawany i pamiętany z imienia przez Właścicielkę. Naprawdę polecam ten hotel dla osób szukających wytchnienia i spokoju.

Hotel znajduje się w spokojnej lokalizacji, blisko przystanku autobusowego, co ułatwia podróżowanie po wyspie. Obsługa była bardzo uprzejma i troszczyła się o nasze potrzeby. Piękny ogród wokół hotelu z owocowymi drzewami i krzewami winogron stanowił przyjemne otoczenie. Cieszyło mnie też to, że pokój miał balkon, który zapewniał prywatność.

Jedyną niedogodnością było oddalenie od plaży i konieczność długiego spaceru, szczególnie w upalne dni.

Bardzo miła, życzliwa I pomocna właścicielka, położenie na uboczu Archangelos, cicho, spokojnie, czysto, jest gdzie zaparkować. Stosunkowo blisko najlepszej plaży na wyspie. Polecam.

Hotel położony jest w małym miasteczku, nieco na uboczu centrum. Lokalizacja ta sprawia, że jest w nim cicho I spokojnie. Jednocześnie bliska odległość od przystanku autobusowego umożliwia łatwe połączenie z większością atrakcyjnych miejsc na wschodnim wybrzeżu Rodos. Hotel wręcz tonie w kwiatach, wokół rosną też różne drzewa owocowe I krzewy winogron. Wszystko to zwiększa atrakcyjność wizualną miejsca oraz pozwala delektować się świeżymi owocami od wiosny do jesieni. Każdy pokój posiada własny balkon dyskretnie oddzielony od pozostałych. Obsługę hotelu wyróżnia uprzejmość I szczere zainteresowanie gośćmi, ale bez narzucania się I nachalnego wścibstwa. Atmosferę można określić jako niemal rodzinną. Ujmujące jest to, że każdy gość jest rozpoznawany I pamiętany z imienia przez Właścicielkę hotelu. Polecałabym ten hotel tym, którzy szukają wytchnienia, spokoju I ciszy. Nie jest to miejsce ekskluzywne I nowoczesne, wyposażenie określiłabym raczej jako skromne I ograniczone do koniecznego minimum, ale paradoksalnie właśnie te cechy stanowią o jego zaletach. Zamiast tv miałam codzienne koncerty cykad tuż za oknem oraz widok gór.

W zasadzie nie mam zastrzeżeń. Jedyną niedogodnością jest znaczna odległość od plaży, co od osób niezmotoryzowanych wymaga dość długiego spaceru w pełnym słońcu (ok. 20 min. Od przystanku autobusowego), a muszę przyznać, że na Rodos nie jest to - mówiąc eufemistycznie - najpopularniejszy sposób poruszania się.